moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Więcej wojska wesprze powodzian

Władze i służby mundurowe apelują, by mieszkańcy zagrożonych terenów ewakuowali się. Jednak dla tych, którzy nie zdecydują się opuścić domów, wojsko dostarczy żywność i wodę. W ciągu najbliższej doby w pomoc powodzianom mają być włączeni kolejni żołnierze. Łącznie będzie ich 5,5 tysiąca. W miejsca odcięte przez wodę od reszty kraju wojsko wysyła swoje śmigłowce.

We Wrocławie odbyło się dziś posiedzenie sztabu kryzysowego. Przewodniczył mu premier Donald Tusk. Oprócz szefa rządu w spotkaniu brali udział również wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, marszałkowie zagrożonych powodzą województw oraz przedstawiciele służb mundurowych.

O działaniach wojska na tych terenach mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON-u poinformował, że obecnie niemal 4,6 tysiąca żołnierzy jest zaangażowanych w akcje pomocowe. – Dla tych, którzy są w trudnodostępnych miejscach, a nie ewakuują się, uruchomiamy dostawy wody i żywności. Nie tylko łodziami czy pojazdami, ale również drogą powietrzną – zapewnił. Kosiniak-Kamysz zapowiedział także, że w nocy te działania będzie wykonywała załoga Black Hawka. Zaapelował jednocześnie, by osoby, które przebywają na obszarach, na których zarządzona jest ewakuacja, podporządkowały się zaleceniom i zdecydowały się opuścić domy. –  Ewakuujemy was w odpowiednim momencie, zanim przyjdzie woda. Prosimy o podporządkowanie się tym decyzjom – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że do współpracy z policją zostali skierowani żandarmi, których zadaniem będzie ochrona terenów, z których mieszkańcy zostali ewakuowani. Zapowiedział bardzo surowe kary dla tych, którzy dopuszczą się kradzieży pozostawionego mienia.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz zwrócił się też do władz samorządowych. – Jeśli potrzebujecie wsparcia, zwiększenia liczby żołnierzy do układania worków z piaskiem, do umacniania wałów, wystarczy, że dacie dajcie nam sygnał – mówił wicepremier.  
Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę na pojawiające się w przestrzeni informacyjnej fake newsy. – Bądźcie ostrożni gdy wspieracie zbiórki, które pojawiają się w Internecie. Ale zwracajcie też uwagę na informacje o alarmach i o stanie zagrożenia. Proszę korzystać z informacji rządowych, ze źródeł pewnych i rzetelnych – apelował szef MON-u i podkreślił, że rząd nie wyklucza, że nieprawdziwe wiadomości są inspirowane przez obce służby. – Jedna z takich niebezpiecznych informacji pojawia się już w sieci i chodzi o wysadzanie wałów w okolicach Nysy. Nie ma żadnych działań saperskich i żadnych planów dotyczących wysadzania wałów – dementował Kosiniak-Kamysz.

Z kolei generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, przedstawił jak do tej pory działa wojsko pomagając powodzianom. – Po pierwsze to działanie prewencyjne, jak wzmacnianie wałów, zabezpieczanie miejscowości przed skutkami potencjalnej powodzi. Wspieramy również działania ewakuacyjne, używamy do tego 18 śmigłowców i 24 pływających transporterów samobieżnych – wyliczał generał Kukuła. Dotychczas lotnicy ewakuowali około 3 tysięcy osób. Wojsko, jak zapewniał generał Kukuła, działa również wyprzedzająco. – Zwiększamy liczbę zaangażowanych w działania żołnierzy. Jest wysoce prawdopodobne, że w ciągu 24 godzin w pierwszej linii działań będzie 5,5 tysiąca żołnierzy – zapowiedział generał Kukuła. – Niezależnie od tego rozwijany jest drugi kierunek działań. Tworzone są zespoły inżynieryjne, które będą wspierać odbudowę zniszczonych terenów – dodał.

Generał podał, że obecnie w niesienie pomocy zaangażowanych jest 4,6 tysiąca żołnierzy, 18 śmigłowców, 24 pływających transporterów samobieżnych oraz ponad 60 łodzi ewakuacyjnych i 32 cysterny na wodę pitną. – Mamy też 6 elektrowni polowych o dużej mocy. Jesteśmy do dyspozycji Wód Polskich i samorządów, które  utraciły zdolność do zasilania energetycznego miejscowości – zapewnił generał Kukuła.  

Oficer zaapelował również o stosowanie się do zaleceń służb mundurowych. – Chodzi przede wszystkim o ewakuację. Dziś po raz pierwszy mieliśmy sytuację, że wezwany do ewakuacji śmigłowiec wrócił pusty, bo osoby które potrzebowały jej, zrezygnowały i zostały w zagrożonym miejscu – powiedział Kukuła.

Ewa Korsak

autor zdjęć: KPRM

dodaj komentarz

komentarze


Nowe pojazdy dla armii
 
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Kleszcze pod kontrolą
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Namiastka selekcji
Polska liderem pomocy Ukrainie
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Rosomaki na Litwie
Ostre słowa, mocne ciosy
Polskie „JAG” już działa
Strategiczne partnerstwo
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Kask weterana w słusznej sprawie
Rajd pamięci i braterstwa
Zmiana warty w PKW Liban
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Żeby nie poddać się PTSD
Karta dla rodzin wojskowych
Ogień nad Bałtykiem
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Witos i spadochroniarze
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Długa droga do Bredy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
The Power of Buzdygan Award
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Czworonożny żandarm w Paryżu
Olimp w Paryżu
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Zagrożenie może być wszędzie
Każda żałoba jest inna
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polski wkład w F-16
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Breda w polskich rękach
Święto marynarzy po nowemu
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Foka po egejsku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Snipery dla polskich FA-50
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO