To wcale nie spóźniony żart w prima aprilis. Euro 2012 dla drużyn ze służb mundurowych reprezentujących federacje piłkarskie, których reprezentacje zakwalifikowały się do mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie, nie odbędzie się. Turniej planowano zorganizować na boiskach czterech miast w województwie łódzkim tuż przed główną imprezą Euro 2012, ale z kilku przyczyn nie dojdzie do skutku.
Inicjatywa przeprowadzenia turnieju mistrzowskiego dla służb mundurowych wyszła z 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia, której dowódca generał brygady Mirosław Siedlecki zorganizował w 2008 roku, przy współudziale miasta, rozgrywki halowe w piłce nożnej dla polskich służb mundurowych. Rok później imprezę halową powtórzono, a w 2010 roku rozgrywki przeniesiono na odkryte murawy. Piłkarze walczyli o zwycięstwo w turnieju na boiskach w Sieradzu, Wieluniu i Pabianicach. W 2010 roku przedstawiciele władz wyżej wymienionych miast oraz Bełchatowa i 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia podpisywali porozumienie w sprawie organizacji „Euro 2012 w Mundurze”. Tymczasem już w 2011 roku z sieradzkiego projektu wycofały się Pabianice i Wieluń, a turniej doszedł do skutku dzięki włączeniu się do jego organizacji Uniejowa – mecze rozgrywano w Uniejowie i Sieradzu (Bełchatów nie wypadł z gry, gdyż od samego początku był zainteresowany organizacją meczów grupowych podczas imprezy w 2012 roku).
Po czerwcowym turnieju w 2011 roku, 30 sierpnia z 15 Sieradzką Brygadą Wsparcia Dowodzenia pożegnał się jej dowódca generał brygady Mirosław Siedlecki. Mariusz Wróbel, kierownik Referatu Promocji z Urzędu Miasta w Sieradzu uważa, że odejście do rezerwy generała było jedną z kilku przyczyn upadku idei międzynarodowego turnieju służb mundurowych na boiskach województwa łódzkiego w 2012 roku. „Generał Siedlecki i kierowana przez niego jednostka byli dla samorządów kluczowym partnerem w rozmowach z przedstawicielami resortu obrony narodowej”, twierdzi Mariusz Wróbel. Z innych powodów, które miały wpływ na „Euro 2012 Sił Zbrojnych” kierownik Referatu Promocji z Urzędu Miasta w Sieradzu wymienia: śmierć w katastrofie smoleńskiej generałów Franciszka Gągora i Kazimierza Gilarskiego (szef Sztabu Generalnego WP i dowódca Garnizonu Warszawa popierali projekt międzynarodowej imprezy i dbali o jego terminową realizację), kampanię wyborczą do wyborów samorządowych i zmianę po wyborach osób odpowiedzialnych za projekt w Wieluniu, zmianę na stanowisku marszałka województwa łódzkiego oraz poważne problemy finansowe Pabianic w związku z przejęciem zadłużonego szpitala.
Jeszcze w 2009 roku organizatorzy wojskowego Euro planowali zorganizować turniej promujący docelową imprezę w roku 2012 w latach 2010-2011 na boiskach w Pabianicach, Sieradzu i Wieluniu. Chcieli też, aby od 2010 roku turniej nabrał międzynarodowego charakteru dzięki udziałowi w niej zagranicznych zespołów. W 2011 roku planowano dalsze umiędzynarodowienie imprezy, tak aby organizatorzy mogli zdobyć niezbędne doświadczenie przed organizacją „ Euro 2012 Sił Zbrojnych”. Zakładano, że w 2012 roku na boiskach w Sieradzu, Bełchatowie, Pabianicach i Wieluniu wystąpią drużyny sił zbrojnych z tych państw, których reprezentacje narodowe zakwalifikują się do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie. Zespoły miały rywalizować dokładnie w takich samych grupach, jak w „cywilnych” mistrzostwach. Ponieważ Sieradz był inicjatorem projektu mecz otwarcia oraz finał miał być rozegrany w tym mieście.
Niestety, ambitne plany zweryfikowało życie. W 2010 roku pierwszy turniej na boiskach trawiastych odbył się bez udziału nawet jednej zagranicznej ekipy, a rok później zamiast dalszego umiędzynarodowienia imprezy pod znakiem zapytania stały w ogóle rozgrywki w krajowej obsadzie. W końcu zawody udało się zorganizować, a ich triumfatorem była drużyna z 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia, która w finałowym pojedynku pokonała 2:1 reprezentację Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej z Łodzi.
Po udanym turnieju w 2010 roku generał Siedlecki uważał, że już nadszedł czas, aby rozpocząć proces budowy reprezentacji Wojska Polskiego na „Euro 2012 Sił Zbrojnych”. Złożył również propozycję, aby w przyszłym roku w ramach organizowanego w województwie łódzkim turnieju zorganizować Mistrzostwa Wojska Polskiego w Piłce Nożnej. „Polska Zbrojna” z kolei już w marcu 2010 roku („PZ” nr 11/2010) proponowała, aby do kalendarza zawodów w sporcie powszechnym w wojsku włączyć rywalizację piłkarzy. Sugerowaliśmy również, by misję tworzenia reprezentacji WP powierzyć jednemu z najbardziej utalentowanych szkoleniowców młodego pokolenia w Polsce kapitanowi Jakubowi Wołyńskiemu (wprowadził drużynę Twardego Świętoszów, złożoną w większości z żołnierzy 10 Brygady Kawalerii Pancernej, do III ligi). Informacja o wojskowym Euro i potrzebie budowy reprezentacji na tę imprezę spotkała się z dużym odzewem piłkarzy-żołnierzy, którzy zgłosili swój akces do rywalizacji o miejsce w reprezentacyjnej ekipie. Jesienią 2010 roku „PZ” zgłosiła kolejną propozycję promocji „Euro 2012 Sił Zbrojnych” i przyszłej reprezentacji Wojska Polskiego. Proponowaliśmy, aby przed meczem towarzyskim reprezentacji narodowych Polski i Niemiec na inaugurację Stadionu Narodowego w Warszawie (6 września 2011 roku) rozegrać przedmecz pomiędzy wojskowymi reprezentacjami obu krajów.
Żadnego z pomysłów nie udało się jednak zrealizować. Mistrzostwa WP w Piłce Nożnej nie doszły do skutku, budowa reprezentacji WP w ogóle nie ruszyła, a we wrześniu 2011 roku, ze znanych przyczyn, nie doszło do meczu pierwszych reprezentacji Polski i Niemiec na Stadionie Narodowym w Warszawie. W projekt „Euro 2012 Sił Zbrojnych” zaangażowanych było wiele osób z 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia. Tym najbardziej oddanym idei turnieju trudno pogodzić się z faktem, że impreza, która miała promować region podczas Euro 2012, nie odbędzie się.
Fot. Jacek Szustakowski
komentarze