Terminy przeprowadzenia tegorocznego sprawdzianu z WF zostaną wydłużone z obecnych trzech do siedmiu miesięcy, a żołnierze zyskają możliwość poprawy oceny w dowolnym czasie, a nie jak wcześniej jedynie w lipcu. Tak zakłada przygotowany w MON projekt nowelizacji rozporządzenia. Jeśli sytuacja epidemiczna się pogorszy, minister obrony będzie mógł odwołać testy.
Egzamin ze sprawności fizycznej w Wojsku Polskim odbywa się każdego roku. Obowiązkowo musi do niego podejść ponad 100 tys. żołnierzy. Zgodnie z rozporządzeniem z grudnia 2020 roku (obowiązującym od stycznia tego roku) sprawdziany powinny rozpocząć się w kwietniu i potrwać do czerwca. Termin lipcowy został zarezerwowany dla tych, którzy chcieli poprawić ocenę. Natomiast we wrześniu do testów mieli przystąpić żołnierze, którzy z przyczyn zdrowotnych lub służbowych nie mogli do niego podejść od kwietnia do czerwca.
Jednak ze względu na sytuację epidemiczną już w lutym przedstawiciele MON zastanawiali się, czy tegoroczny egzamin będzie mógł się odbyć. Rozważane były dwa warianty: jeden z nich zakładał odwołanie testów (tak jak w ubiegłym roku), drugi – przełożenie terminu na jesień. Ostateczna decyzja miała zależeć między innymi od rozwoju sytuacji epidemicznej oraz tempa realizacji Narodowego Programu Szczepień.
Obecnie już wiadomo, że sytuacja epidemiczna i obowiązujące wciąż obostrzenia nie pozwolą przeprowadzić sprawdzianu dla wszystkich żołnierzy w planowanym terminie. Dlatego w MON został przygotowany projekt nowelizacji rozporządzenia, który zakłada wydłużenie czasu przeprowadzenia testów z obowiązujących obecnie trzech miesięcy (kwiecień–czerwiec) do siedmiu miesięcy (kwiecień–październik). Terminy, miejsce oraz szczegółowy harmonogram przeprowadzenia sprawdzianu mają ustalić komisje egzaminacyjne.
Zmiany te pociągną za sobą inne, dotyczące terminów egzaminów dla żołnierzy, którzy chcą poprawić ocenę. – Według przepisów obowiązujących od stycznia każdy żołnierz, który otrzymałby ocenę niesatysfakcjonującą go, miał możliwość jej poprawienia. Mógłby to jednak zrobić wyłącznie w lipcu. Procedowana nowelizacja zakłada, że poprawa sprawdzianu będzie mogła się odbyć w dowolnym czasie. W praktyce, jeśli żołnierz zda egzamin na trójkę w czerwcowy poniedziałek, już we wtorek, czyli dzień później, będzie mógł tę ocenę poprawić – tłumaczy ppłk Mirosław Bembnowicz, szef Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu Zarządu Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia Sztabu Generalnego WP.
To jednak nie wszystkie przygotowane zmiany. Poza bowiem nowymi terminami sprawdzianów w propozycjach rozszerzono katalog podstaw zwolnienia żołnierza zawodowego z egzaminu. Jak dotąd obejmował on między innymi zwolnienie lekarskie oraz powody służbowe. Teraz przesłanką do zwolnienia żołnierzy ze sprawdzianu będzie także decyzja ministra o odwołaniu sprawdzianu w sytuacji, gdy jego przeprowadzenie nie będzie możliwe. W praktyce oznacza to, że jeśli sytuacja epidemiczna się pogorszy, szef MON będzie mógł odwołać sprawdzian i zwolnić z niego wszystkich żołnierzy zawodowych.
– Zaproponowane w nowelizacji rozwiązania są optymalne z możliwych. Zapewniają bowiem elastyczność w podejmowaniu decyzji o sprawdzianie w zależności od sytuacji. Takich właśnie zmian oczekiwali żołnierze – dodaje ppłk Bembnowicz. Projekt noweli rozporządzenia został skierowany do uzgodnień międzyresortowych.
Jeśli dojdzie do egzaminów, żołnierze będą go zdawać na wprowadzonych w styczniu tego roku zasadach. Główna zmiana polega na nowym, punktowym systemie oceniania. Zamiast ocen za każdą z czterech konkurencji egzaminu żołnierze będą otrzymywać punkty, które odpowiednio przeliczone złożą się na ocenę ogólną ze sprawdzianu. Do zaliczenia pozostaną niezmiennie cztery konkurencje: marszobieg na dystansie 3 km lub pływanie w czasie 12 min, podciąganie na drążku lub ugięcia ramion, skłony tułowia w ciągu 2 min oraz bieg po tzw. kopercie, zamiennie z biegiem wahadłowym 10x10 m.
W 2020 roku żaden z pond 100 tys. żołnierzy nie podchodził do egzaminu z WF, ponieważ z powodu sytuacji związanej z koronawirusem minister Mariusz Błaszczak zdecydował o jego odwołaniu. Decyzja wynikała między innymi z konieczności dostosowania się do wprowadzonych przez rząd ograniczeń, w tym związanych z korzystaniem z obiektów sportowych. Zwolnienie, usprawiedliwione przyczynami służbowymi, objęło wszystkich wojskowych, którzy mieli obowiązek podejścia do sprawdzianu.
autor zdjęć: 15 BZ
komentarze