Kapral Krystyna Guzik – w kategorii seniorek i szeregowa elew Kinga Mitoraj – wśród juniorek wywalczyły srebrne medale na mistrzostwach Polski w biatlonie letnim. W biegu indywidualnym, który rozegrano na inaugurację zawodów w Kościelisku-Kirach, brąz w kategorii seniorów zdobył również starszy szeregowy Krzysztof Pływaczyk.
Kpr. Krystyna Guzik walczy o srebro
Gospodarzem mistrzostw jest Biathlonowy Klub Sportowy Wojsko Polskie Kościelisko. Zawody potrwają do wtorku. O medale walczy w nich 157 biatlonistów i 101 biatlonistek w kategoriach: seniorów, juniorów, juniorów młodszych, młodzików i młodzików młodszych. W rywalizacji seniorów i seniorek na starcie biegu indywidaulnego stanęła cała krajowa czołówka specjalizująca się w startach w zimowej odmianie biatlonu.
W walce o medale wśród seniorów najlepszy w biatlonowym crossie był Dawid Malina z Klubu Sportowego Ryfama Rybnik. Zawodnik, który z biatlonu przeniósł się do lekkiej atletyki z powodzeniem startuje w zawodach w crossie w biatlonie letnim. Przed rokiem zdobył srebro, a w tym złoto. Trasę o długości siedmiu kilometrów z czterema strzelaniami pokonał w 28 min 44,2 s. Do tego czasu doliczono mu dwie karne minuty za cztery niecelne strzały. Złoty medalista wyprzedził o 16 s Grzegorza Guzika z BLKS Żywiec (do wyniku biegu sędziowie dołożyli mu półtorej minuty za trzy niecelne strzały) i o 44,5 s st. szer. Krzysztofa Pływaczyka z BKS WP Kościelisko i wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego. Pływaczyk o 2,2 s wyprzedził kolegę klubowego i z WZS Wrocław st. szer. Łukasza Szczurka. Obaj żołnierze mieli po trzy nieudane strzały.
St. szer. Krzysztof Pływaczyk
– Bardzo się cieszę z kolejnego medalu mistrzostw kraju. Nie liczę ich i trudno mi powiedzieć, który to z kolei krążek. Na pewno jednak więcej zdobyłem ich w mistrzostwach rozgrywanych zimą – mówi brązowy medalista wśród seniorów st. szer. Krzysztof Pływaczyk. – Jutro powalczę o medal na trasie sprintu. Będzie go trudniej zdobyć, gdyż lepiej czuję się w biegu na dłuższym dystansie – dodaje jeden z najbardziej doświadczonych polskich biatlonistów.
W rywalizacji seniorek na dystansie sześciu kilometrów (również z czterema strzelaniami) tytuł mistrzowski wywalczyła Monika Hojnisz z katowickiego AZS AWF. Złota medalistka na mecie zameldowała się po 29 min 1,6 s biegu. Do tego czasu doliczono jej 3,5 min kary za siedem "pudeł". 8,6 s do złota zabrakło kapral Krystynie Guzik. Koleżanka klubowa Hojnisz oraz zawodniczka wrocławskiego WZS miała cztery niecelne strzały. Jednak Guzik wolniej biegła od młodszej o osiem lat reprezentantki Polski. Trzecie miejsce, z dwoma sekundami straty do kapral z WZS Wrocław, zajęła Weronika Nowakowska-Ziemniak z AZS AWF Katowice.
St. szer. Krzysztof Pływaczyk z prawej z brazowym medalem
W kategorii juniorek dwie czołowe lokaty zajęły podopieczne mł. chor. Adama Jakieły z BKS WP Kościelisko. Triumfowała Beata Lassak przed szeregową elew Kingą Mitoraj. Lassak dystans 6 km pokonała w 32 min 25 s. Do czasu biegu doliczono jej półtorej minuty kary. Wicemistrzyni świata juniorek w biatlonie zimowym Kinga Mitoraj miała o dwa "pudła" więcej. Z Lassak przegrała o min i 10,3 s.
– Bardzo się cieszę z trzech medali żołnierzy, a zwłaszcza ze srebra Kingi Mitoraj, która obecnie przebywa na szkoleniu przygotowawczym do Narodowych Sił Rezerwowych. Dużą radość sprawił mi również złoty medal wywalczony przez Marcina Szwajnosa w kategorii juniorów młodszych. Gorzej dzisiaj strzelał, ale znakomicie pobiegł – mówi mł. chor. Adam Jakieła, trener-koordynator reprezentacji Wojska Polskiego w biatlonie i trener klubowy biatlonistów i biatlonistek z BKS WP Kościelisko.
autor zdjęć: Jacek Szustakowski
komentarze