W przedostatnim w tym sezonie biegu zaliczanym do klasyfikacji Pucharu Świata polskie biatlonistki zajęły odległe pozycje. Najlepsza z nich – kapral Krystyna Pałka – finiszowała na 28. miejscu. Bieg pościgowy w Oslo wygrali: reprezentująca Słowację Anastazja Kuzmina oraz Austriak Simon Eder.
Wracająca do zdrowia po przeziębieniu kapral Krystyna Pałka biegała dzisiaj trzy karne rundy. Jeszcze więcej, bo siedem musiała pokonać jej koleżanka st. szer. Magdalena Gwizdoń. Zawodniczka wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego tyle razy bowiem pomyliła się na strzelnicy. Na trasę biegu pościgowego wyruszyła jako trzynasta. Siedem karnych rund zepchnęło ją na 33. pozycję.
Dla najmłodszej z Polek – Moniki Hojnisz – to również nie był najlepszy dzień na strzelnicy. Z dziewięcioma pudłami ukończyła rywalizację na 53. miejscu. Z kolei Weronika Nowakowska-Ziemniak po dwukrotnym strzelaniu miała już ponad pięć minut straty do prowadzących biatlonistek. Po przebiegnięciu sześciu rund karnych zrezygnowała z dalszej walki i zeszła z trasy.
Ale nie tylko Polki słabo wypadły dziś na strzelnicy. Żadnej biatlonistce poza Niemką Andreą Henkel nie udało się trafić do 20 czarnych krążków. Bezbłędna strzelczyni z 31. miejsca po sprincie przesunęła się na 12. Triumfatorka biegu Anastazja Kuzmina biegała dwie karne rundy. Podczas ostatniego strzelania wykorzystała potknięcie murowanej faworytki do zwycięstwa Darii Domraczewej. Białorusinka po przedostatnim strzelaniu musiała biegać trzy karne rundy. Miała jednak tak dużą przewagę nad rywalkami, że nikt nie przypuszczał, iż da sobie odebrać zwycięstwo. Tymczasem podczas ostatniej wizyty na strzelnicy również nie trafiła do trzech krążków i finiszowała dopiero na piątej pozycji.
W rywalizacji mężczyzn triumfował Simon Eder. Austriak, podobnie jak szósty na mecie Rosjanin Aleksiej Wołkow, był bezbłędny na strzelnicy. Losy rywalizacji w ostatnim w tym sezonie biegu pościgowym rozstrzygnęły się podczas ostatniego strzelania. Z czołowej czwórki tylko Austriak nie biegał karnej rundy. Pudłujący Rosjanin Aleksander Łoginow oraz Szwedzi: Bjoern Ferry i Carl Johan Bergman już nie zdołali dogonić Edera. Na mecie Austriak mógł się cieszyć z drugiego pucharowego zwycięstwa w swojej karierze. Drugie miejsce zajął Łoginow, a trzecie Ferry. Polacy w dzisiejszym biegu nie startowali.
Wyniki
Bieg pościgowy kobiet na 10 km
1. Anastazja Kuzmina (Słowacja) 30 min 29,1 s (2 rundy karne)
2. Tora Berger (Norwegia) – strata 41,8 s (4)
3. Olga Wiłuchina (Rosja) – 54,0 (2)
4. Kaisa Makarainen (Finlandia) – 58,4 (2)
5. Daria Domraczewa (Białoruś) – 58,7 (6)
6. Susan Dunklee (USA) – 1.03,4 (2)
…
28. Krystyna Pałka (Polska) – 3.05,8 (3)
33. Magdalena Gwizdoń (Polska) – 3.37,9 (7)
52. Monika Hojnisz (Polska) – 6.34,4 (9).
Bieg pościgowy mężczyzn na 12,5 km
1. Simon Eder (Austria) 32 min 23,4 s (0 karnych rund)
2. Aleksander Łoginow (Rosja) Jewgienij Garaniczew (Rosja) – strata 12,7 s (1)
3. Bjoern Ferry (Szwecja) – 20,7 s (1)
4. Carl Johan Bergman (Szwecja) – 41,1 (1)
5. Martin Fourcade (Francja) – 25,5 (4)
6. Aleksiej Wołkow (Rosja) – 1.03,3 (0).
autor zdjęć: arch. Jacka Szustakowskiego
komentarze